Liczba przypadków kradzieży i dewastacji infrastruktury telekomunikacyjnej spada. Podczas gdy w latach 2011-12 odnotowywano ponad 10 tys. takich przypadków rocznie, w ubiegłym roku takich zdarzeń było o połowę mniej – wynika z danych zebranych przez sygnatariuszy Memorandum na rzecz przeciwdziałania kradzieżom infrastruktury.
Nie znaczy to, że problem znika. Wręcz przeciwnie, straty jakie z tego tytuły ponoszą branże telekomunikacyjna, energetyczna i kolejowa w Polsce są nadal duże. W ubiegłym roku można je w sumie szacować na 40,8 mln zł.
I ciągle, mimo zmniejszenia skali zjawiska, najbardziej cierpią operatorzy telekomunikacyjni, których straty z tytułu kradzieży i dewastacji infrastruktury w ubiegłym roku sięgnęły 14, 6 mln zł. To efekt 5 130 zdarzeń tego typu, które w tej branży tej odnotowano w 2014 r.. Dla porównania straty kolei to 13,9 mln zł (3977 przypadków kradzieży), a energetyki 12,3 mln zł (2335 incydentów).
Z drugiej strony branża telekomunikacyjna w ostatnich latach najskuteczniej walczy ze złodziejami infrastruktury, bo w stosunku do 2013 r. odnotowała ponad 30 proc. zmniejszenie liczby kradzieży i dewastacji infrastruktury. W skali wszystkich branż uzyskano również spadek , ale niższy bo na poziomie 16 proc. Według sygnatariuszy Memorandum na rzecz przeciwdziałania kradzieżom infrastruktury na wynik branży telekomunikacyjnej zapracowała przede wszystkim Orange Polska za sprawą intensywnych i efektywnych działań, jakie operator podejmuje w tym zakresie.
Największa liczba zdarzeń kradzieży i dewastacji infrastruktury w 2014 roku wystąpiła w województwach: dolnośląskim, śląskim i mazowieckiem.
Efektem kradzieży infrastruktury są jednak nie tylko straty finansowe jakie ponoszą konkretne firmy, ale wiąże się to też z poważnymi kosztami społecznymi. Cierpią np. pasażerowie kolei – z powodu kradzieży infrastruktury kolejowej, w ubiegłym roku opóźnionych było ponad 11,5 tys. pociągów. W przypadku energetyki na skutek takich incydentów ponad 33 tys. klientów pozbawionych została czasowo energii elektrycznej. A jeśli chodzi o telekomunikację to blisko 200 tys. klientów zostało nagle i niespodziewanie odciętych od usług.
Dlatego też zdaniem sygnatariuszy Memorandum na rzecz przeciwdziałania kradzieżom infrastruktury ciągle należy intensyfikować działania w poszczególnych przedsiębiorstwach we współpracy z policją w walce z zjawiskiem kradzieży i dewastacji. Szczególnie dotyczy to infrastruktury kolejowej, gdzie występuje największe ryzyko wpływu kradzionej czy dewastowanej infrastruktury na zdrowie i życie ludzi. W ramach memorandum w tym roku planowane jest m.in. zorganizowanie warsztatów i konferencji wzmacniających taką współpracę. Planowane jest też uruchomienie Platformy Incydentów Kradzieży i Dewastacji Infrastruktury, gdzie będą notowane takie przypadki.
Natomiast sla polepszenia komunikacji i przekazywania informacji o działaniach podejmowanych w ramach memorandum zostanie uruchomiona nowa strona internetowa, co ma stać się we wrześniu.
– Jak widać w ramach Memorandum, którego inicjatorami byli prezesi UKE, URE i UTK, jest podejmowanych wiele inicjatyw, które nie tylko skutkują zmniejszeniem liczby kradzieży, ale przede wszystkim zwiększają świadomość społeczeństwa na te zjawiska – mówi Marzena Śliz, przewodnicząca Komitetu Sterującego Sygnatariuszy Memorandum.
Według niej dużym sukcesem podjętej inicjatywy, co przynosi dziś konkretne owoce, jest fakt wpisania 29 października 2013 roku, prac, prowadzonych w ramach Memorandum, katalogu działań rządowego programu ograniczenia przestępczości i zachowań aspołecznych „Razem bezpieczniej”.
– Współpracujemy również z organizacjami międzynarodowymi. Mamy podpisany list intencyjny z organizacją SIPAM z Niemiec która działa na rzecz przeciwdziałania kradzieży i zrzesza wiele podmiotów. Ostatnio przedstawiciel memorandum uczestniczył w warsztatach 25 czerwca w Brukseli oraz w konferencji 15 lipca w Berlinie. W obu wydarzeniach były przedstawiane informacje dotyczące Memorandum oraz rezultaty jakie zostały osiągnięte w ramach naszej działalności. Działania skupiają się na trzech obszarach: legislacji, zbieraniu danych o zdarzeniach oraz zmianie postaw społeczeństwa na zjawiska kradzieży i dewastacji infrastruktury – mówi Marzena Śliz.
W ramach Memorandum został przygotowany też projekt zmian legislacyjnych do ustawy o odpadach w zakresie działalności punktów skupu metali. – Proponujemy, aby w przypadku jednorazowej transakcji, przekraczającej kwotę 200 zł, płatność odbywała się za pośrednictwem rachunku bankowego. Projekt po zaakceptowaniu przez prezesów regulatorów rynku zostanie przekazany do Ministerstwa Gospodarki – wyjaśnia Marzena Śliz.